Widzę wiele zmian u naszego syna! Urósł, zmężniał i jakoś tak jak sam to ujął "zdoroślał"(słownik słów Francziego). Nawet była chwila zadumy z jego strony, no w końcu urodziny ma się raz w roku! Wczorajszy dzień był i dla mnie szczególny bo właśnie cztery lata temu zostałam mamą, i do dziś szkolę się i spełnia w tej roli. Od czterech lat dostajemy niesamowite ilości miłości, czułości i bliskości od naszego synka.
Dziękujemy Ci synku, za to, że jesteś!
Ciasto ze spodem z sucharów i Nutelli polecam!
Większa impreza urodzinowa przeniesiona została na sierpień z powodu remontu, jednak wczorajszy dzień był pełen zabaw, wygłupów i odwiedzin dziadków z życzeniami i prezentami. A większość prezentów jak widać na zdjęciach wyżej posiada 4 kółka ;)