Nic mi się nie chce, nie mam energii i ciągle bym spała.
Jedyne na co dałam się mężowi namówić to zakupy i to nie dla siebie a Frania!!! Miało być to przygotowanie wyprawki w rozmiarze 104 w końcu zaczęły się "przeceny", a młody z wszystkiego nam wyrasta. Ciężki jest los najstarszego w rodzinie i wśród znajomych. Nic nie mamy po innych dzieciach tylko młodego ubranka idą w świat. A dla nas to wydatek niemały.
No ale wracając do przecen, to praktycznie ich u nas nie ma :( Ceny są masakryczne, ubrania przecenione o 10 zł!!!
Kupiliśmy tylko kurteczkę na przyszły sezon, jedną bluzę i marynarkę. Więc czeka nas jeszcze sporo dotowarowania ;) Czyli poszukiwania w sh i na allegro :)
Franuś koniecznie chciał Wam się pochwalić jak się prezentuje ;)
A wy jak tam z energią życiową w nowym roku???
Moja Siostra wraca za tydzień do domu (jest w górach, na nartach) to zapytam czy nie ma ciuchów na 104. U nas wszystkie Chopaki to byczyska małe ;) Jeśli nie oddała znajomym to może udało by się Wam oddać :) Ona zawsze miała takie sterty ubrań i marudziła że musi się ich pozbyć ;)
OdpowiedzUsuńNie obiecuje ale może się uda :))
Pozdrawiam
Ps. Franciszek jest mega przystojniakiem :)))
Bardzo mi miło, że pomyślałaś o tym! Nawet jak się nie uda to i tak jestem wdzięczna :***
UsuńU mnie energia nawet jest...ale chyba włączył mi się instynkt wicia gniazda:P Mąż biadoli bo wymyśliłam malowanie...hehe...
OdpowiedzUsuńByliśmy wczoraj na tych niby przecenach...i to co bym chciała dla Wiki to nie przecenione w ogóle...i do tego drogie...ech...więc kupiłam tylko malutkie szare rękawiczki i sobie spódniczkę z nadzieją że się w nią zmieszczę...daje sobie miesiąc na powrót do rozmiaru:P
No właśnie, mało co przecenione a reszta w takich cenach, że głowa boli :(
UsuńJak synek się urodzi to wszysstko w domu będzie odświerzone :)
słabo, bo jestem przeziębiona i mam katar ;(
OdpowiedzUsuńFajnie Franuś wygląda w ej marynarce :)
No właśnie mnie też coś bierze :( Taka pogoda chyba.
UsuńA maynarka jeszcze za duża, ale na wiosnę no albo jesień ;) powinna być już dobra :P
Ale Franek już duży. Fajna kurtka.
OdpowiedzUsuńRośnie jak na drożdżach! A kurteczka fajna i bardzo lekka a wygląda, że będzie cieplutka.
UsuńPamiętam przecenowe szaleństwo w Niemczech. Tam ma prawo się tak nazywać, ponieważ ceny spadają bardzo mocno i naprawdę można nieźle się obłowić za małe pieniądze. W Polsce niestety mamy pseudoprzeceny.
OdpowiedzUsuńFranuś jak zwykle uroczy ! :)
No właśnie za granicą są prawdziwe promocje, tylko u Nas taka lipa :(
UsuńJa jestem typem niedźwiedzia - zimę powinnam przespać. Ponieważ nie mogę tego zrobić humor i energia zdecydowanie opadają.
OdpowiedzUsuńwyprzedaże (-70%) są teraz w Internetowych sklepach endo i smyka, ale nie wiem, czy tam coś dla synka
W internetowych wszystko co fajne w jego rozmiarze wyprzedane ;( A ta pogoda nie też dobija! Brak słońca, błoto i deszcze ciągłe :(
Usuńkurteczka przesliczna. ładne i niedrogie rzeczy sa w pepco, jesli jest w Twojej okolicy. My przez szwagra kupujemy ubranka na wyspach. za parę groszy miłosz ma kupe fajnych, nówka ubranek. mamy nawet takie na rok do przodu:_)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś odwiedziłam pepco i udało się mi coś kupić :) A my już nie mamy tak nikogo na wyspach. A wcześniej też przez znajomą kupowaliśmy nawet na rok do przodu :)
Usuńja preferuje allegro dla malucha póki co a w sklepach jak coś widzę to biorę ale to rzadko sie zdarza bo rzadko jest jego rozmiar ( sławetne 86/92 ).. chyba zaczne kupować na zapas jak coś zobacze tylko jak obliczyć rozmiar???? eh..
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentuje w marynareczce! :-)
No ja też dużo na allegro kupuję, a rozmiar zawsze udaje się kupić dobry, a bierzemy taki jaki według metek powinien nosić.
UsuńO tak, w marynarce wygląda cudownie ; ))
OdpowiedzUsuńA dziękujemy :) Pewnie i tak będzie lepiej jak do niej dorośnie ;)
UsuńMnie też brakuje energii do życia. Spać, spać, spać mi się chce :)
OdpowiedzUsuńOj mi też i to od rana do wieczora chodzę jak zombie!
UsuńJa zauważyłam, że u nas konkretne przeceny zaczynają się w lutym, wtedy kiedy już się właściwie kończą i wszystko jest przebrane :(
OdpowiedzUsuńFranuś prezentuje się cudnie :)
I chyba na luty muszę poczekać. Tylko pewnie nie będzie w czym wybierać :(
Usuńmnie dziś totalnie rozkłada brak słońca czuje się jak wrak ehhh:-/
OdpowiedzUsuńmarynarka ekstra się prezentuje na przystojnym modelu :)
Marynarka jeszcze duża, ale małemu się spodobała i niechciał jej zdjąć :)
UsuńA pogoda dobija!
No, no, ale przystojniak! Ja cały dzień chodzę śnięta, ale wieczorem ćwiczenia obowiązkowo ;)
OdpowiedzUsuńZawzięta :) Bardzo dobrze!
UsuńJa niemam samozaparcia i rzadko chce mi się ćwiczyć!
Na określenie Frania w tej marynarce nasuwa mi się tylko jedno określenie: "ja jestem macho!!!":) Fajnie mu w niej:) Szkoda, że zakupy niezbyt udane, ja też dzisiaj się na takie wyprzedażowe wybrałam i całkiem zadowolona wróciłam:)
OdpowiedzUsuńAle też mam jeszcze zamiar dokupić coś na allegro, ostatnio kupiłam fajny zestaw ciuszków za stosunkowo niewielkie pieniądze i właśnie za czymś takim się rozglądam, bo obkupienie dziecka w sklepach to istne bankructwo. Pozdrawiam ciepło i życzę lepsiejszego humorku:)
No ja też szukam ostatnio jakiegoś fajnego zestawu na allegro. Mam nadzieje, że coś się trafi bo inaczej zbankrutujemy wypełniając szafę Frania!
UsuńPo
Jaki on już duży!!! Elegancik nawet w zadużej marynarce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
A jak! Zwłaszcza w zadużej!
UsuńU nas też Adaś najstarszy, więc ciężko z ubrankami. 104... duży chłopak :-) my tak max 86. Ale głównie 74/80. Z przecenami podobnie czyli słabo... I to i dla dużych i dla małych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i przesyłamy energię pozytywną!!!
Oj tak ani małemu ani sobie nic prawie nie kupiłam :( Jakieś te wyprzedaże takie nijakie ;)
UsuńPozdrawiam :***
przystojniak!
OdpowiedzUsuńI chyba tak młodemu też się wydaje bo kocha lustro ;)
Usuńto ty masz juz tekiego dużego mężczyzne w domku ... u mnie remontowo ja własnie na wygnaniu z dziecmi u mamy a mąz ostro wzioł się za prace heeh ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńZa szybko rośnie mój maluszek :(
UsuńFajnie remont w domu a ty wrócisz na gotowe!!! To jest organizacja pracy ;)
A ja chodze wiecznie zła jak osa. Mam wrażenie że musze coś zrobić, ale tak na prawdę nie moge sie skupić:/.
OdpowiedzUsuńPieknie Ci się model prezentuje:)
Ja też mam problem z koncentracją :(
UsuńPrezentować i pozować to on lubi ;)
Mnie też się nic nie chce. Na większe przeceny chyba trzeba poczekać
OdpowiedzUsuńPewnie do lutego.
UsuńA jak by mi się chciało tak jak mi się niechce to bym mogła góry przenosić ;)
No ja się napatrzyć nie mogę na Franciszka - bo już chyba tak powinnam o Nim pisać :) Odkąd ma zmianę fryzurki to taki "dorosły" chłopiec się zrobił... no i nie mogę się nadziwić jak zmiana fryzurki zmieniła Go z dzieciątka w chłopczyka!
OdpowiedzUsuńCo do przecen to faktycznie mała bryndza.
Mi jedynie w H&M wpadły w ręce rękawiczki nie przemalkalne już na przyszły sezon za 20zł i drugie materiałowe, ale bardzo grube za 5 zł. Widziałam jeszcze czapki po 10 i 20zł i chyba też kupię na następną już zimę:)
Zapraszam Was na rozdanie u mnie - do zdobycia pięknie ilustrowana książeczka dla dzieci o moim mieście :)
buziaki :*
Duży chłop co? Ale jak dla mnie za szybko rośnie a ja mam w głowie ciągle maluśkiego Franczika ;)
UsuńTeż kupiliśmy rękawiczki w h&m :)))
Dziękuję za zaproszenie kochana :***
Franuś wygląda cudnie. Przystojniak z niego.
OdpowiedzUsuńOch jak Cię rozumie. Miałam wielkie plany, miały mieć zmiany, a tu niemoc. wszędzie niemoc. Mam nadzieję,że dostane w przyszłym tygodniu urlop
:-*
oby do wiosny
I tego urlopu Ci życzę :*
UsuńMój mąż dostał właśnie cały słoneczny styczeń wolny od służby :)))