Co zrobić, gdy do urlopu pozostało jeszcze troszkę czasu? U nas wystarczy pójść nad Odrę i nawet spacer z psem jest w wakacyjnym klimacie. Woda, słońce, piaszczyste i kamieniste plaże, łodzie i czego chcieć więcej do szczęścia???
No pewnie mój mąż powiedział by, że wędki ;)
Na pewno i Wy macie takie miejsca blisko siebie.
No pewnie, że mamy :) Jak wiesz, my mamy Wisłę. Tylko u nas nie ma łódek.... i przykro powiedzieć, ale moje miasto, które jest nad rzeką, jest od niej odwrócone plecami i nie wykorzystuje walorów i dobrodziejstwa tej rzeki.
OdpowiedzUsuńPs. Ja też powiedziałaby, że wędki brakuje :D
U Nas do niedawna również tak było, ale ostatnio coś się ruszyło. Rozpoczął się remont elektrowni wodnej, są plany mariny z prawdziwego zdarzenia a do tego powstał trakt spacerowy nad Odrą.
UsuńNo tak myślałam, że i Tobie wędki tu będzie brakowało :P
ale ten twój synek juz duży jest ... tak tak ostatnio zcasu nie mam na odwiedziny dlatego podziwiam jak szybko urósł :D świetne zdjecia pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńMy też mamy mniej czasu i rzadziej się tu pojawiamy. To prawda Franczi rośnie zdecydowanie za szybko!
Usuńmy do Wisły mamy kawałek, ale niedaleko domu mamy fajny las i z niego korzystamy :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do nas
My też mamy niedaleko las i to jest świetne miejsce na spacery zwłaszcza, że Franczi ma tam dużo ścieżek do bezpiecznej jazdy na biegówce.
UsuńZ zaproszenia już skorzystałam :*
bo nie ważne gdzie, ale z kim :) takie spontaniczne wypady zawsze cieszą najbardziej
OdpowiedzUsuńTo prawda :)))
Usuń