To już jutro! Po raz trzeci, pierwszy dzień na studiach ;)
Pierwszy raz po 3 roku, z pewnych przyczyn osobistych,musiałam zrezygnować ze studiowania na Uniwersytecie Wrocławskim. Jednak po dwóch latach postanowiłam wrócić na studia zaoczne i wtedy zaszłam w ciąże... Nie było by to przeszkodą gdyby wszystko przebiegało tak jak powinno a niestety było inaczej .
No nic Franuś się urodził, ma już te swoje całe 3 latka i właśnie teraz postanowiłam zrobić coś dla siebie!
Jutro zaczynam swoją ukochaną pedagogikę. Po raz trzeci i mam nadzieje, że ostatni.
Więc trzymajcie za mnie kciuki kochani :*
Teraz trzy lata intensywnej nauki a później zmiana uczelni i następne 3,5 roku i mama zdobędzie wykształcenie takie o jakim marzy :)))
No rozpoczęcie nauki przed trzydziestką troszkę mnie przeraża, ale i ekscytuje bo w końcu robię to dla siebie. Tylko jak skończę to bliżej będzie mi do 40... ;)
Super powodzenia! :) Dasz radę, trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :* Przyda się trzymanie kciuków :)))
UsuńTrymam kciuki, pamietaj lepiej pozno niz wcale:))
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda!!! Staram się o tym pamiętać :)
UsuńTrzymam kciuki, fajnie będzie ;)
OdpowiedzUsuń:))) Oby
UsuńA ja Ci zazdroszczę. Sama bym chciała iść na studia a jestem starsza od Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochana :*
Gdybym miała pracę to też bym jeszcze postudiowała :)
OdpowiedzUsuńsuper! marzenia nie mają limitu przydatności:)
OdpowiedzUsuńja łącznie z doktoranckimi studiuję już 9 rok:)
! Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, oby teraz los pozwolił ci na ich realuzacje :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia. Ja też planuję wrócić na studia, ale dopiero za rok! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńTeż bym z chęcią wróciła do studiowania :)
super - gratuluję i trzymam kciuki. Moja siostra zaczęła teraz architekturę, mając34 lat. tu w Szkocji za 4 lata będzie architektem jak zawsze marzyła. Nigdy nie jest za późno i buziaki
OdpowiedzUsuńSuper kochana! Gratuluję no i oczywiście życzę powodzenia!!! :)
OdpowiedzUsuńA przede wszystkim fajnie, że będziesz się uczyć tego o czym marzyłaś :)
trzymam kciuki za ukończenie i powodzenia. wspaniale, że myslisz o sobie:)
OdpowiedzUsuńNa naukę i dokształcanie się nigdy nie jest za późno. Powodzenia :))
OdpowiedzUsuńJa też chciałam w tym roku zacząć podyplomówkę, to byłyby już moje trzecie studia ale nie wyszło:( może za rok. Życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńBrawo mamo !!
OdpowiedzUsuńJa przerwalam studia na ostatnim roku ze względu na ciąże ;) teraz czekam aż Jasiek trochę podrośnie i wracam ;)
Jeszcze raz brawo !
Najważniejsze, że skupiasz się na osiągnięciu własnych celów, że nie porzuciłaś marzeń. Bardzo Ci gratuluję i podziwiam za odwagę. Życzę samych sukcesów i tylko nie szalej po studencku:P
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby tym razem wszystko poszło po Twojej myśli. A ja dzisiaj drugi raz miałam ostatni dzień-obronę:) Studia drugiego stopnia zaczynałam po 3 letniej przerwie i nie było tak źle.
OdpowiedzUsuń