Franuś otrzymał świetny prezent od mojej siostry i brata, a mianowicie ich książki z dzieciństwa.To tylko niewielka część ich księgozbioru. Nasi rodzice nigdy nie odmawiali nam książek, wręcz przeciwnie zasypywali nas nimi. Oprócz tych książek od mojego rodzeństwa Franio ma wiele moich książeczek no i wiadomo nowych też dorobił się całkiem sporo.
Jeżeli książki mogą być vintage to te Franiowe na pewno są ;)
I coś z z tematu na czasie też się znalazło :)
A tak z innej beczki, to nóżki Frania ostatnio zaczęły rosnąć i w szybkim czasie wyrósł nam ze wszystkich butków. Musieliśmy więc ruszyć na zakupy. I efekt jest bo butki przejściówki mu kupiliśmy, a kozaczki za jakiś czas również będą( no muszą się rodzice w końcu na coś szybko zdecydować!). Dobrze, że 10 stopni na plusie u nas i bez kozaczków można chodzić :)))
A buty Ecco nówki udało nam się kupić za 95 zł więc nie jest źle :)
świetne butki, no i cena kusząca!
OdpowiedzUsuńO tak, szczerz to cena nawet bardziej kusząca niż butki ;) Zwłaszcza, że nawet w Deichmannie buty dziecięce mają zawrotne ceny.
UsuńŚwietne butki cena super! Mojemu Osinkowi też stópki jakoś szybko rosną! Mi ciągle wydaje się że są takie maleńkie a jak przyjdzie do butków to rozmiar 23 już robi się za mały:)
OdpowiedzUsuńMi też się wydawało, że Franio ma małą stopkę do momentu kiedy nie wyciągnęłam z bucika wkładki i nie zmierzyłam do stopy a tu na styk!
UsuńFajnie, że udało Ci się kupić wiązane. Ja szukałam w kilku sklepach i stanęło na Bartkach na rzepy, a bardzo chciałam właśnie wiązane. A książki super :D
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o takie pantofelko-trzewiczki było łatwiej z wiązanymi a jeżeli chodzi o kozaczki zimowe pewnie też na rzepy kupimy.
UsuńJa zawsze mam problem z butami, dla siebie też...
OdpowiedzUsuńJa dla siebie strasznie nie lubię kupować, mierzyć normalnie mnie to męczy. A dla Frania to dla mnie przyjemność wybierać i kupować...troszkę to dziwne ;)
Usuńmój 16miesięczniak ma rozmiar 24... nie dość, że rozmiarówka chodliwa, to jeszcze część odpada bo albo za wysokie podbicie, albo za ciężkie, albo za sztywne..
OdpowiedzUsuńa butki śliczne i cena przyzwoita :-)
u nas z dawnych książek króluje Reksio :-)
Lubię Reksia i to bardzo! Oooo to duże ma stopki :) mój synek ma też taki rozmiar i ponad dwa latka :)
UsuńKsiążki super! Ja mam nawet takie z dzieciństwa mojej mamy :) a sama mam zamiar kupić "poczytaj mi mamo" zebrane w księgi jak Cyśka trochę podrośnie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio oglądałam je w księgarniach internetowych i porównywałam ceny bo sama mam zamiar kupić 3 tomy "poczytaj mi mamo" :)
UsuńOjej te książki są piękne !!!
OdpowiedzUsuńNam też się podobają :)
UsuńOjej znam te książeczki z czasów, gdy moja siostra była mała:) Zresztą, niektóre były najpierw moje. Ech, kiedy to było...
OdpowiedzUsuńNo właśnie kiedy to było :) Ja też się zastanawiam oglądając swoje książki z dzieciństwa kiedy to było...
UsuńButy Ecco są świetne - fakt cenowo sporo kosztują, ale jak się trafi na fajną promocję to jest spoko.
OdpowiedzUsuńA książeczki super sprawa. Moi rodzice kiedyś wydali wszystkie nasze książeczki i teraz tego żałują.
buziaki kochani :*
Oj teraz Tusia by miała te książeczki:) No dokładnie promocje i okazje to fajna sprawa ;)
Usuńkocham takie prezenty!!! ja jako dziecko uwielbiałam książki i mama nadzieję, że przekażę tę miłosć dalej :)
OdpowiedzUsuńJa też od dziecka kocham książki i mam nadzieje, że Franuś też je pokocha :)
UsuńŚwietne te buty i cena fajna:)
OdpowiedzUsuńA książki-marzenie:)
No udało się nam :) A książeczki to fantastyczna sprawa! Młody już je wertuje jedną po drugiej.
UsuńKsiążki... Uwielbiamy ! :)
OdpowiedzUsuńJa też i młody chyba również ;)
Usuńniezła kolekcja! wspaniała! a buty- gdzie takie okazje się znajduje, co?:) ja mam wypatrzone butki dla Leny w outlecie ecco, które wciąż kosztują 220 zł ;(
OdpowiedzUsuńMy je kupiliśmy na allegro po uprzednim mierzeniu ich w sklepie Ecco :)
UsuńBrawo dla mistrzyni tanich zakupów!!! Uwielbiam wyrywać coś w dobrej cenie;) pzd
OdpowiedzUsuńJa też, zwłaszcza jak jest to dobra rzecz w przystępniej cenie :)
UsuńOj, pamiętam te czasy jak sama sobie czytałam Dumbo ;D
OdpowiedzUsuń:) Ja też, a teraz czytam tą książkę synkowi. Ach jak ten czas szybko leci...
UsuńKsięgozbiór imponujący :) Franek ma szczęście!
OdpowiedzUsuńZ tymi butami to dopiero jest problem. Niby kupiliśmy tez ostatnio buty dla Młodszej a tu kuku i nowe zimowe trzeba kupić ;-)
Pozdrawiam
Oj ma młody szczęście! My też jeszcze w kozaki mamy go zaopatrzyć bo to zima idzie i mam nadzieje, że jedne na całą zimę mu wystarczą a na wiosnę zacznie się kupowanie butków pewnie od nowa ;)
UsuńA mi się przypomniała teraz seria Poczytaj mi mamo- jak byłam mała miałam mnóstwo tych książeczek. Ogólnie w domu było dużo książek i to do dziś mi zostało- miłość do czytania :)
OdpowiedzUsuńA teraz ta seria jest wznowiona! I już myślę by młodemu taki trzy tomowy zestaw kupić :)
Usuńoj ksiazki u mnie tez sie u małych na półce takie znajda jeszcze z dzieciństwa mojego i męża niektóre mają ponad 28 lat hheeh .. ale trzymam je bo już takich z takimi ilustracjami nie produkuja wydanie pinokia mimo ze z boku obdarte jest tak nieziemskie ... a buciki cudeńko pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNiektóre książeczki po mnie też nie są w najlepszym stanie :( Ale i tak bardzo się cieszę, że ocalały!
UsuńBuziaczki :***
śliczne książki i czadowe buty ;) jaki rozmiar teraz nosicie? Tzn Franek ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Butki to rozmiar 24 ale zimówki o rozmiar większe już będziemy szukać :)
Usuńale dużo fajnych ksiażeczek, my mamy tę o Bozym Narodzeniu
OdpowiedzUsuńFajne są :) Co wieczór czytamy i właśnie na tapecie są te o bożym narodzeniu :)
Usuń