W piątek wieczorem po wyprawieniu męża do pracy w domu pojawiła się moja teściowa chętna do pomocy w zrobieniu sałatki z ogórków do słoików na zimę. A że ogórków w ogrodzie od groma i już za dużych do włożenia w całości do słoików chętnie skorzystałam z oferty teściowej.
I tak od godziny ok 18 do 23 robiłyśmy sałatkę z ogórków.
Weekend na pieczenie odpadał bo mąż miał wolne a ja nie chciałam mieć świadków (tylko Franuś wchodził w grę).
I wczoraj stało się!
Tylko troszkę się rozpada przy krojeniu, ale i tak nie jest źle ;)
A tak z innej beczki znowu zrobiłam sobie prostą grzywkę (w sumie nie ja tylko przyjaciółka fryzjerka, która ma mnie dość bo raz chcę mieć ją na skos a następnym razem prostą a później znowu na skos...i tak w koło)
Zdjęcie straszy, ale tak to bywa z moimi autoportretami ;)
to wyszło jeszcze lepiej, masz i ogóreczki i sernik :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Tylko w innym czasie niż planowałam bo pomocy nigdy nie odmawiam (zwłaszcza w kuchni)
UsuńSernik wygląda pysznie, ogóreczki również a i Ty niczym nie straszysz! Wyglądasz ślicznie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie wyróżniłam Twój blog do nagrody, zresztą sama zobacz:)
Dziękuję kochana :*** Bardzooo bardzooo miło mi z tego powodu :)
UsuńMmmmmmm sernik wygląda smakowicie!!!
OdpowiedzUsuńFryzurka natomiast też :-)
Pozdrawiam
Jest smaczny! Niestety troszkę się kruszy ale daje rade :)
UsuńJAKIE STRASZY?!!! Bardzo ładnie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńCzekam na kawałeczek serniczka <3
Kochana częstuj się :))) Zapraszam!
UsuńI udało się sernik :) no nie powiem, że bym się skusiła na kawałek i to z kawką :) wygląda pysznie !!!
OdpowiedzUsuńCo do fryzurki to bardzo ładnie Ci w grzywce, tylko gdzie uśmiech?
A co do ogórków to jeszcze mam dobrze bo ja tylko biorę od mamy i teściowej gotowe przetwory :P ale pewnie kiedyś to się skończy...
Ja do tego roku też przetwory miałam od mamy i teściów :) I nie powiem, źle mi z tym nie było ;)
UsuńA co do uśmiechu jakoś mi było dziwnie samej tak do siebie się cieszyć :))) I dlatego ta głupawa mina ;)
super grzywka i nie pisze wcale dlatego, ze mam podobną;) zazdroszcze serniczka i słoiczków też:)
OdpowiedzUsuńsernik pysznie wygląda! Oj jak ja bym zjadła! tak tu narzekam w tej Ameryce, że nie ma polskiego.. że żaden nie dorówna sernikowi mojej cioci z Augustowa.. a dlaczego ja na pomysł nie wpadłam, żeby sama go zrobić??? :-) Dziękuję mamo Frania :-) Grzywka boska! Śliczna z ciebie kobieta :-) a sałatki takie kocham!!!!!! Moja mama robi takie przepyszne :-) Tylko, że mamy nie mam tu przy sobie.. no i czas też robienie sałatek przemyśleć chyba ;-)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam sernik, ale też jakoś do tej pory nie wpadłam n to by go zrobić :) A ze słoiczków korzystałam zrobionych przez mamę lub teściową :) ale i na mnie przyszedł czas.
Usuńale Ci zazdroszczę tych ogórasków! sernik super Ci wyszedł!:)
OdpowiedzUsuńsernik wygląda wspaniale! bądź z siebie dumna:) usmiechaj się bo wart:)
OdpowiedzUsuńBardzo często się uśmiecham :) jednak to zdjęcie sama sobie robiłam i jakoś tak głupio mi było samej do siebie się szczerzyć ;)
UsuńSernik wygląda apetycznie! gratulacje!!
OdpowiedzUsuńja tez zmieniam ciągle grzywkę, a to równa a to na bok, a to w ogóle,nie jestem w stanie się zdecydować, chyba dlatego, że równa grzywka jest ciężka w "utrzymaniu", więc sie szybko nią męczę i wybieram inna wersję :)
Ja się nie potrafię zdecydować i zawsze ta której aktualnie nie mam wydaje mi się lepsza ;)
Usuńlubię takie grzywki!!! bardzo długo taką miałam ale potem nie miałam czasu ją podcinać bo szybko odrastała...a z tą szisza znowu mi przypomniałaś i znowu chcę!!!:)
OdpowiedzUsuńAch ta szisza... Ja przez całą ciąże patrzyłam na męża z taką zazdrością jak odpalał sziszę, że krył się przede mną :) A teraz zdarza mi się, że tylko czekam aż młody zaśnie wieczorem by wyjść na schody przed dom i zapalić sziszke.
UsuńA tak ostatnio myślałam o tym Twoim serniku:) Super, że się udał:)
OdpowiedzUsuńUdał udał tak na 80% ale zawsze to coś :))
Usuńwyglądasz rewelacyjnie z nową grzywką!
OdpowiedzUsuńsernik uwielbiam, więc się chyba wproszę dyskretnie ;)
A zapraszam!!! Ciastem chętnie się podzielę :)
Usuń