Tak je nazwał kiedyś mój mąż. A chodzi o placki z tartej cukinii (oczywiście bez ziemniaków;) z dodatkiem cebulki, 2 jajek i 6 łyżek mąki. Może i są one robione jak ziemniaczane ale poza tym nie maja z nimi nic wspólnego :)
No więc już wiecie co dziś mamy na obiadokolację (mój mężuś dziś wraca po 19 z pracy więc z nim jem obiadokolacje). Jest to idealne danie dla tak sprawnej kucharki jak ja ;) I do tego danie Eko(nomiczne) bo robię je z cukinii których w ogródku mamy pełno!
A w smaku są pyszne zwłaszcza z dodatkiem jogurtowego sosu czosnkowego mniami.
Polecam bo szybkie i smaczne danie.
mam sporo cukinii, więc przepis na pewno wykorzystam.
OdpowiedzUsuńPolecam. Bo bardzo szybko się je robi :) A do mnie to przemawia ;)
Usuńa zastanawiałam się co zrobić z moją cukinią :)
OdpowiedzUsuńPlacki naprawdę polecam bo są i EKO-logiczne bo cukinia z własnej uprawy i Eko-nomiczne bo mało co się dodaje i czasu niewiele by je zrobić potrzeba więc dużo plusów :)
Usuńplacki ziemniaczane z cukinii ;-) nazwa boska :-) Apetycznie wyglądają bardzo :-)
OdpowiedzUsuńMam zdolnego męża więc i nazwę konkretną plackom nadał!
UsuńCiekawa nazwa dla placków :) Ja też je uwielbiam ale z sosem nie jadłam zawsze z keczupem:) Muszę pomyśleć o nich w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńJa i mąż bardzo lubimy jogurt naturalny z wyciśniętym świeżym czosnkiem do tego ciut soli i pieprzu i pasuje do wielu potraw, a też jest dziecinnie prosty w zrobieniu (a to dla mnie ważne ;)
UsuńKucharka się z Ciebie robi! Pyszności na talerzu, mniam :)
OdpowiedzUsuńA jak! Zwłaszcza, że te placki maja idealny stopień trudności dla mnie bo zerowy ;)
UsuńA ja się ostatnio zastanawiałam co dobrego można zrobić z cukinii :)) A na te 2 jajka i 6 łyżek mąki to ile cebulki i cukinii? :D
OdpowiedzUsuńI jeszcze przepis na ten sosik poproszę :D
UsuńJa zrobiłam z jednej dużej cukinii, 2jajek, 6 łyżek mąki, soli i pieprzu (ja dodałam też odrobinkę suszonego czosnku i koperku świeżego- ale przyprawy to już wedle uznania :)
UsuńA sos robię z dużego jogurtu naturalnego do niego dodaję ok 5-6ząbków czosnku i sól i pieprz do smaku a wersja hardcorowa to jeszcze odrobina majonezu :) więcej kalorii ale w smaku pycha.
Z takimi plackami pierwszy raz zetknęłam się w Grecji i z miejsca się zakochałam! Pychotka :-)
OdpowiedzUsuńZjadłabym...
Smacznego
Ja dopiero w tym roku robiłam pierwszy raz. Posadziliśmy cukinię i coś trzeba było z niej robić :)
Usuńja uwielbiam te placuszki .. a moje córy jakby usłyszały z czego sa to by nie zjadły a tak wcinaja ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńInka dawaj placka! :D
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się banalny :) Muszę spróbować :)
Częstuj się i czuj się zaproszona na degustację :)
Usuńa mnie jakoś ciągną olej:(
OdpowiedzUsuńJa wrzucałam na taki bardzo rozgrzany olej i przyznam, że te pierwsze wyszły takie ciut oleiste ale już następne porcje dobre. Jednak takie bardzo chrupkie to one nie były.
Usuńplacki znam i uwielbiam
OdpowiedzUsuńDobre są prawda :)
UsuńWłaśnie cały czas takie placuszki za mną chodzą i coś się zabrać za nie nie mogę, ale zdecydowanie muszę je zrobić bo wygladają przepysznie:)
OdpowiedzUsuńI są pyszne :) polecam
UsuńA fajne jest to, że szybko i łatwo się je robi.
to ja już wiem, co zrobię jutro na obiad :) ale fajnie!
OdpowiedzUsuń