Translate

niedziela, 17 sierpnia 2014

Chłop z Mazur

Nie było nas tu troszkę, ale tym razem mam dobre wytłumaczenie! Udało nam się wygospodarować troszkę wolnego czasu i wyjechać na wakacje. Tym razem za sprawą tatusia Franie, zapalonego wędkarza wybór padł na Mazury! 10 cudownych dni spędziliśmy w domu położonym w pięknym sosnowym lesie niecałe 100 metrów od jeziora. Dom oprócz położenia miał jeszcze jedną dużą zaletę, duży taras z markizą, więc każdą wolną od plażowania chwilę ,niezależnie od pogody, mogliśmy spędzać na nim. Jedzenie śniadania w deszczu, picie kawy na świeżym powietrzu, i kolacje połączone z grillem to było miłe urozmaicenie wypoczynku. No i oczywiście codzienne kąpiele w jeziorze, pływanie łódką i łowienie ryb... Niestety wszystko co dobre za szybko się kończy!
Na osłodę pozostały nam ciepłe wspomnienia i masa zdjęć, a coś czuję, że często będę do nich wracać.
A dziś za oknem masa stalowych chmur i hulający wiatr i ten zapach jakby już nieco bardziej jesienny.

26 komentarzy:

  1. piękne miejsca!!!! o jej, ależ bym chciała na takie wakacje, taaakie liryczne:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam po raz pierwszy na mazurach, ale już wiem, że nie ostatni.
      Pozdrawiam również :***

      Usuń
  2. Fantastyczne miejsce, jak się na Was patrzy, to aż się człowiek rozmarza, taki klimat. A Franio jak zawsze stylowy, nawet na wakacjach trzyma fason:) Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I równie stylowo się brudzi, bo od tego nie ma wakacji nigdy :D
      A mazury mają klimat oj mają!!! Ja jestem nimi zauroczona.
      Pozdrowienia buziaczki :***

      Usuń
  3. Eh jak ja dawno na Mazurach nie bylam.. Piekne wakacje. A Franio jak wyrosl!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam po raz pierwszy i jestem zachwycona tym regionem.
      No właśnie, rośnie i rośnie i nie chce się zatrzymać.

      Usuń
  4. na Mazurach jeszcze nie byliśmy ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory jakoś też omijałam ten rejon Polski a to był błąd. Teraz tylko jeszcze Bieszczady ;) nam zostały do zobaczenia.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Oj piękne i dobrze było się o tym przekonać :)

      Usuń
  6. Zdecydowanie za mało Was tu... no, ale wybaczam, bo lato, ciepło, wakacje :)
    Oby trochę to się zmieniło ok ? :)

    Powiedz kochana, jak Ty takie cudne miejsca wynajdujesz? Tak urokliwe i nie przeludnione?
    A na Frania to nie mogę jak zwykle się napatrzeć! Rośnie Wam przystojniak jakiego mało! :)
    Ściskam Was mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok Ok obiecuję poprawę :*** No i tak jak obiecałam biorę od dziś z Ciebie przykład kochana!!! Trochę ruchu bardzo dobrze mi zrobi!
      A do wyboru miejsca w tym roku przyłożył się Bartek i nie powiem udało się mu :)))
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
    2. To trzymam mocno kciuki, aby ruch wszedł w krew:) Ja dziś wieczorek idę biegać i już nie mogę się doczekać tego pozytywnego zmęczenia :D
      A jak byś mogła podać namiary na to miejsce (może być na maila) byłabym wdzięczna bardzo, bo lubię zbierać polecane miejsca, niż potem jeździć w ciemno. A to wygląda idealnie... i możliwość łowienia ehhh... no ale Ty wiesz, że my lubimy :D

      Usuń
    3. Kochana jasne, poszukam tych namiarów i do jutra wyślę Ci wszystko na maila :*
      Oj wiem, wiem :))) Wędkarze tak mają :*

      Usuń
  7. swietny wpis i zdjęcia:) cieszę się z Waszego udanego wyjazdu:) pozdrawiam serdecznie:)
    wswiecieoliwii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne miejsce, może wybiorę się w końcu na Mazury. Wstyd się przyznać ale nigdy tam nie byłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też dopiero w tym roku odkryłam Mazury!!! Ale dobrze późno niż wcale ;)
      Pozdrawiam :*

      Usuń
  9. łowienie ryb z tatą...bardzo ciepłe wspomnienia z dzieciństwa będzie miał Twój syn :)

    OdpowiedzUsuń
  10. witam ponownie:) po Twojej ostatniej wizycie, postanowiłam zostać nowym obserwatorem:) w wolnej chwili zapraszam i pozdrawiam:)
    wswiecieoliwii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bardzo mi miło no i oczywiście zapraszam!
      A i ja będę was podczytywać regularnie!

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Prawda! Aż wstyd, że urok Mazur odkryłam tak późno.

      Usuń

Witaj, bardzo Ci dziękuję za pozostawienie po sobie śladu.