Jednak gdy tylko jest możliwość staramy się spędzać czas na dworze, spacerujemy, chodzimy do lasu, podglądamy ;) krówki sąsiadów i dużo czasu spędzamy w ogrodzie!
Translate
wtorek, 16 września 2014
Łap oddech...
Jeden dzień, jedna krótka chwila a tyle stresu, tyle od niej zależało! Najważniejsze, że już po wszystkim, że już jest tak jak powinno i nic nie zaprząta mojej głowy. Do ostatniego weekendu września jedyne na czym muszę i chcę się skupić to Franuś. Niestety znów chory, i to po raz drugi od początku września i jego pobytu w przedszkolu.
Jednak gdy tylko jest możliwość staramy się spędzać czas na dworze, spacerujemy, chodzimy do lasu, podglądamy ;) krówki sąsiadów i dużo czasu spędzamy w ogrodzie!
Ps. Nie wiem czy to ta pogoda, czy nadchodząca jesień, ale jestem ostatnio jakaś nie do życia. Niewiele mi się chce, na niewiele mam ochotę i sił brakuje!!! A ja chcę być sobą, taka jak zawsze, czyli nawet ciut za bardzo nakręcona, a nie na wyczerpanych bateriach!
Jednak gdy tylko jest możliwość staramy się spędzać czas na dworze, spacerujemy, chodzimy do lasu, podglądamy ;) krówki sąsiadów i dużo czasu spędzamy w ogrodzie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nas też dopadło jakieś chorubsko a to dopiero sezon jesienny się zaczyna.
OdpowiedzUsuńZdrówka Wam życzę i poprawy samopoczucia!
No dokładnie to dopiero początek sezonu, a choroby już nas dopadają :(
UsuńJa również życzę Wam dużo zdrówka :***
Moj Junior tez chory- katar :-(
OdpowiedzUsuńAle ma Franek czadowy traktor- Junior by sie z takiego bardzo cieszyl :-)
Zdrówka dla juniora!
UsuńO tak, taki traktor to chyba dla każdego chłopca wielka frajda.
Pozdrawiam :*
Uwielbiam takie swojskie klimaty na wsi :) Krówki, zielona trawka, świeże powietrze... to jest to:)
OdpowiedzUsuńDokładnie to jest to :))) I nie tylko na wsi, ale na przedmieściach małego miasteczka również!
UsuńU nas większość dzieci w przedszkolu chora, a my siedzimy od tygodnia w domu :( Cudne sielskie klimaty.
OdpowiedzUsuńhttp://memoriems.blogspot.com
My również cały tydzień z powodu choroby nie prowadzamy synka do przedszkola, ale gorączki nie ma więc może czas spędzać na dworze i korzystamy z tego na potęgę ;)
UsuńDziękujemy i pozdrawiamy :***