Translate

wtorek, 29 maja 2012

Sudocrem dobry na wszystko

Franek ostatnio sam siebie wybrał na testera sudocremu. Dzięki temu skorzystała też komoda, łóżeczko, pościel w łóżeczku oraz liczne zabawki. Mnie się nie udało dołączyć do testowania tego cudownego kremu bo nieświadoma niczego zasnęłam. Fran nie chcąc mnie budzić, a zarazem się nudzić, ściągnął krem z sąsiadującej z łóżeczkiem komody i zaczął testowanie produktu!



4 komentarze:

  1. podejrzewam, że nie wiedziałaś co zrobić i ręce ci opadły. mi by opadły :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, ręce mi opadły na sam widok zniszczeń... A po sprzątaniu ze zmęczenia bo nieźle się musiałam nasprzątać i małego też trzeba było wykąpać!

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie takie rewelacje pewnie dopiero czekają :P ale mi też by ręce opadły... pewnie to nie pierwszy genialny pomysł Frania :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, bardzo Ci dziękuję za pozostawienie po sobie śladu.