Translate

piątek, 22 czerwca 2012

Mały kibic tatusia!

Jak zachęcić malutkie dziecko do aktywnego trybu życia i uprawiania jakiegoś sportu? Na pewno przez danie mu dobrego przykładu przez rodziców. Lub chociaż przez jednego ;)
Mąż od lat trenuje zapasy i zanim zaczął pracować jako funkcjonariusz pewnej służby mundurowej trenował dzieciaczki.




Franuś od małego kibicuje tacie i podpatruje jego treningi. Za parę lat może sam zechce trenować zapasy lub jakąś inną dyscyplinę sportu?  Oby miał większe zacięcie do trenowania od mamy ;) 

4 komentarze:

  1. Oj jak super!!! Fajnie, że mąż ma swoją pasję!! A Franek to na pewno najwierniejszy i najbardziej oddany kibic tatusia!!!
    Ps. świetny bodziak, też taki mieliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami, aż zazdroszczę tej pasji mężowi. Potrafi po nocnej zmianie niewyspany iść naq trening. Ja nie mam takiego zacięcia do sportu i bardzo tego żałuję.

      Usuń
  2. Super, sport to dobra rzecz, i dobrze mieć hobby!
    Tatuś mojej Natalki jest zapalonym rowerzystą i siatkarzem;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ubrany jak prawdziwy fan!Slodki!:)
    Pozdrawiam!
    www.saymejustine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Witaj, bardzo Ci dziękuję za pozostawienie po sobie śladu.