Translate

środa, 29 sierpnia 2012

Rodzinnie w plenerze

Koniec wakacji więc i ostatnie chwile z lubością spędzane w ogrodzie, tak jak ostatni grill.
Teściowie, my i moi rodzice oraz siostra i brat.
Czyli rodzina prawie w komplecie! Brak tylko siostry mężusia z rodziną.
Było słonecznie i milo :)
Ach jak ja lubię takie spotkania!
Franuś z babcią (moją mamą)

Grillowane pyszności (dla mnie rybka oczywiście!)

 Jaka matka taka córka ;)
 Ja i siostra podobne jak dwie krople wody ;)
 Franuś z dziadkiem (moim teściem)
 Nas już znacie:)
 Franczi panczi we własnej osobie
Teściowie
Mój brat i moje kochanie (czyli formalnie mąż)
I własnoręcznie zasadzone słoneczniki ;)
No i Franuś i jego zajawka na picie wody z dorosłych kubków 


14 komentarzy:

  1. lubię takie rodzinne spotkania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. grillowanie w ogrodzie - uwielbiam. A synuś słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie , jaka matka taka corka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. potwierdzam, jaka matka taka córka :)
    Widać, że miło i rodzinnie spędzone popołudnie;
    A Franek to już mały facio skoro pije z dorosłego kubka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super, nie ma to jak rodzinne grillowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że pogoda dopisuje na takie rodzinne grillowanie:)
    Ja też lubię takie dni spędzone razem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmmm... cóż za pyszności na tym grillu... mniam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach rozmarzyłam się... Ostatnio na grillu byłam w maju! A na takim rodzinnym to już wieki minęły :-(
    Fajne chwile spędzone w śród najbliższych i z mężczyznami swojego życia. Farciara!!! :-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. ach, rozmarzyłam się. zjadabym takiego grilla :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne słoneczniki, chyba jedne z moich ulubionych kwiatów, te oprócz róż też często dostaję w sezonie na nie od męża :-)))
    Grillowana rybka...pycha! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też bym pogrillowała... Sama nie wiem czy fajniejsze jest samo biwakowanie czy jedzenie? Ale czy to ważne? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajowo:) wczoraj słoneczko, a dziś taka okropna pogoda;/

    OdpowiedzUsuń
  13. super zdjecia ... uwielbiam tak na świeżym powietrzu posiedziec w ogródku pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam takie posiedzenia, u mnie też odbywają się grillowe spotkania :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, bardzo Ci dziękuję za pozostawienie po sobie śladu.