Translate

czwartek, 29 listopada 2012

Coś nowego ze starego.

Jeszcze niedawno niszczał, rdzewiał  i pożytku z niego nie było żadnego. No to trzeba było się nad nim zlitować, a to wszystko z miłości do "staroci". Stary stolik pod maszynę niedługo dostanie nowe życie. Na razie traci rdzę dzięki sile naszych rąk i sprytowi szczotek drucianych.
Dziś rozłożony na części pierwsze...
a niedługo może wyglądać...
Jak tylko zechcemy (zrobimy).
Wczoraj przy okazji załatwiania różnych spraw we Wrocławiu udało nam się wejść do sklepu ze starymi meblami do renowacji. Jakie tam były cuda, stoły, szafy, komody, serwantki! Ech... może już za jakiś czas :)

A tak dziś prezentowała się sofa, lepsze zdjęcia jak będzie czasu troszkę więcej :) bo na razie odrdzewianie mnie wciągnęło ;)
Ps. U was też tak mglisto i mokro na dworze?! 

46 komentarzy:

  1. stolik zapowiada się bajecznie... :-) jeszcze do tego lawenda i inne romantico kwiaty ;-)w stalowym wiaderku zawieszone na jego boku..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Romantyczny klimat do mnie przemawia :) Zwłaszcza ta lawenda!

      Usuń
  2. Stolik bomba, moje klimaty! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje również, oby podczas odnawiania nic nie poszło źle ;)

      Usuń
  3. Też mam taki stolik- tzn tylko tą żeliwną część. Zingera, którego dostałam od babci, a którego ona dostała w prezencie ślubnym od swojej mamy :) Niestety nie ma już blatu, gdzieś się zawieruszył przez tyle lat wraz z maszyną :(
    Uwielbiam takie rzeczy z duszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też sama żeliwna część a blat będziemy musieli dorobić. Zgadzam się, takie rzeczy mają duszę.

      Usuń
  4. Też kocham takie klimaty:)
    U mnie dzisiaj było słonecznie do południa, a potem zaczął padać deszcz. Ale jest bardzo ciepło, jak na koniec listopada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciepło i to jest fajne, tylko ten deszcz a dziś to nawet deszcz ze śniegiem :(

      Usuń
  5. u nas na strychu taki stolik jest jeszcze :) a jak o pogode chodzi to ciagle deszcz i chlapa :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też stał na strychu i niszczał niestety, ale nastały dla niego lepsze czasy (oby;) A dziś u nas niesamowita chlapa bo deszcz ze śniegiem padał przez cały dzień!

      Usuń
  6. To czekam na rezultat końcowy Waszego stolika - i jestem pewna, że będzie super :) A masz już dla niego jakieś miejsce wybrane?
    U nas od wczoraj cały czas pada.... jest mokro, wilgotno i mgliście... brrr.... tylko ciepłe kakao mi się marzy ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam kakao :)))
      Ja też nie mogę się efektu końcowego doczekać, i nie wiedziałam, że to tyle pracy z odrdzewianiem ;)

      Usuń
  7. Uwielbiam takie rzeczy. Czekam na efekt koncowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście pochwalę się, ale jeszcze troszkę pracy nas czeka a czasu wolnego zdecydowanie za mało :(

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. :) Fajna sprawa taki stolik, tylko roboty dużo z odnawianiem jak się go tak zaniedba jak ten co my mamy :(

      Usuń
  9. Ale cudne, aż nie do poznania ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie starocie :) piękny stolik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, tak samo jak chodzenie po sklepach ze starymi meblami i targach staroci :)))

      Usuń
  11. ach cudo moja mama własnie taka od cioci swojej dostała ... toz to istny skarb pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę, tylko ta nasza była źle przechowywana i jest w strasznym stanie :( Troszkę trzeba będzie pracy włożyć w renowację. Jednak później będzie duża satysfakcja!

      Usuń
  12. moja teściowa ma taki stolik, cudeńko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam nadzieje, ze nasz też będzie po renowacji cudeńkiem :) Bo na razie to kupa zardzewiałego złomu i zawilgocony zniszczony blat :(

      Usuń
  13. Mi najbardziej się podoba wersja czarna z białym blatem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również, tylko ciągle się zastanawiam czy u nas właśnie ta wersja by pasowała.

      Usuń
  14. Też mam podobne plany odnośnie podobnej maszyny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) To jak byś odnawiała to pochwal się proszę rezultatem :)

      Usuń
  15. My mieliśmy taki stolik ale stał na podwórku i noga się połamała - niestety ;/
    A pogoda taka sama!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nasz stał na strychu i nie służyło mu to :(
      A u nas dziś śnieg z deszczem i masakra na dworze!

      Usuń
  16. No kanapa super sie prezentuje:) dzięki. A pokrycie można zdąć i wyprać w pralne?tak mi sie cos kojarzy że to w tyc wlasnie kanapach.Pozdrowka Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak można wyprać i właśnie dlatego na nią się zdecydowaliśmy, bo przy naszym synku i jego zdolnościach do brudzenia to jest duży plus :)))

      Usuń
  17. Uwielbiam takie przerobione, odnowione rzeczy. Wyglądają niesamowicie, nadają wnętrzu charakteru i cieszą podwójnie bo własną pracę w nie włożyliśmy... Świetny pomysł z tym stolikiem od maszyny też mi się taki marzy... Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie ta włożona praca własna... Ech jak to cieszy :)))

      Usuń
  18. Mokro, szaro, buro i ponuro :) A stoliki są świetne :) Odrobina chęci i pracy i mamy w domu cudo! Czekam na efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokażę tu na blogu na pewno :)
      Tylko troszkę pracy nam zostało, ale warto.

      Usuń
  19. czekam na rezulatat:))
    u nas tez tak strasznie ciemno i ponuro:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czekam i doczekać się nie mogę, tylko tego czasu ciągle za mało i prace powoli idą do przodu. Jednak pochwalę się na pewno.

      Usuń
  20. będzie piękny stolik :)
    a u nas wietrznie mokro i ponuro:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby :) U nas deszcz i śnieg w jednym czyli wielka chlapa i dużo błota :(

      Usuń
  21. witaj :) z przyjemnością poczytałam trochę tw. bloga i miło będzie mi tu wracac i śledzić "przygody" Franka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się z odwiedzin i zapraszam częściej :*

      Usuń
  22. piękny będzie Wasz stolik. u nas w domu rodzinnym teżtakie cuda się uchowały, teraz niestety z powodu ograniczonego metrażu już by się u nas nie zmieścił ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, bardzo Ci dziękuję za pozostawienie po sobie śladu.